Postanowiłam wziąć udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy pt. Przepis na... #22 - edycja Katasiaczka
Miał być owoc, kredki, folia lub bibuła i coś pogniecionego. W efekcie wyszła kompozycja na kształt wiosennego stroika (stroiku?) na biurko :) Przymrożone maliny oczywiście zerwałam o bladym świcie w swoim ogrodzie ;D
A wygląda to tak:
czadowe :) to ja wpadam do Twojego ogrodu :D
OdpowiedzUsuńZapraszam, zapraszam :)
OdpowiedzUsuń